Witam Was Kochani :)
Dzisiaj piękny dzień...
Po obiedzie, a dokładnie na 16:00 wybieram się z moją lepszą połową na Kabaret Moralnego Niepokoju
:)
Uwielbiam się śmiać, a ostatnio nie było mi zbytnio do śmiechu, więc pora się odstresować
:)
Jeszcze tydzień temu śmiałam się, że jest 1 września i trzeba iść do szkoły...a teraz uświadomiłam sobie, że za (dokładnie) 20 dni mam pierwszy zjazd i się wakacje skończą...ehh
Dzisiaj dodaje totalny mix tego, co udało mi się zrobić w tym tygodniu.
Jest tego więcej, ale niektóre prace się powtarzają więc ich nie dodaje :)
Zapraszam do zdjęć :)
a teraz portret...:)
pierwszy raz miałam do zrobienia dwa identyczne portrety...przez to, że to w ramach podziękowania dla rodziców :) Do tego folia, 3 m wstążki i gotowe :)
Salut
Skity :*