Wczoraj zabrałam się za robienie kartki wielkanocnej :) I jakoś mi czas zleciał...bo nauki nie było :)
Dzisiaj czeka mnie romantyczny wieczór z chemią :) <super>
A co do WOSu to warto było się uczyć :)
Jeśli chodzi o kartkę to chciałam troszkę pokombinować i zrobić coś innego :)
W sobotę byłam na zakupach w EMPIKU i się okupiłam w nowe materiały do pracy :) WRESZCIE!! :)
Dodaje kilka zdjęć:
To by było na tyle :)
Salut
Skity;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz