Generalnie to we wtorek zaczęłam wymiarować obraz na obraz ;D taaa...masło maślane ale jest :P
Z racji tego,że już dawno mi odwaliło na punkcie Tadeusza Makowskiego to też postanowiłam namalować Jego obraz :)
To będzie drugi obraz tego autora w moim wykonaniu :)
Doceniam Jego twórczość z tego względu,iż nie każdy wie o co w tych obrazach chodzi ;D Na pierwszy rzut oka widać postacie ludzkie zarysowane w figury geometryczne,które po złożeniu w całość nadają sylwetkę (najczęściej) człowieka :)
No dobra...dosyć biadolenia ! ;D
Obraz,na który się zdecydowałam nosi tytuł "Myśliwy"
Jest to obraz z 1930 roku i na dzień dzisiejszy oryginał możemy podziwiać
w Muzeum Narodowym w Warszawie :)
Dodaję kilka zdjęć niżej :)
Salut
Skity;*
Ty to masz talent dziewczyno:) świetne:)
OdpowiedzUsuńJej naprawdę masz ogromny talent!:) Wyszło rewelacyjnie! Pozdrawiam:
OdpowiedzUsuń